Praczet - Adam - Nunas

Zostanę malarzemZostanę malarzemZostanę malarzem

Zostanę malarzem


Zostanę malarzem!!!!
Będę rysować twarze.
Tak... twarze, nie kiwaj głową.

BĘDĘ rysować twarze...
lecz nie jak dotąd zwykli malarze
takie zwykłe pospolite twarze
...moje twarze... będą się śmiały
tym śmiechem świat będą zdobywały
Tak świat...

Pytasz kogo twarze?
...zwykłych ludzi, sąsiadów,
dziennikarzy, kominiarzy.
A każda twarz będzie miała nad wyraz
mądry wyraz
A wyraz ten z twarzy
nadzieją i przyjaźnią
każdego z nas obdarzy...

co mówisz?
że obrazy me będą fałszywe?
jak cienie postaci
rzucane przez lustra krzywe?

NIE przecież każdy z nas ma taką twarz!!

Nie wierzysz? spróbuj spojrzeć na nich
moimi oczyma choć raz.